Porażka w Derbach

Porażka w Derbach

KS Sarzyna 4:5 Azalia Wola Zarczycka

Bramki: A. Łuczak x3, S. Kruk

Skład: D. Dużak, Daniel Bieńkowski, G. Paszek, M. Mierzwiński ( 81' K. Gnatek), R. Wołoch ( 73' S. Kruk), P. Gnatek, P. Sztaba, K. Dubiel, Dawid Bieńkowski ( 50' M. Zieliński), K. Kusy ( 87' D. Nowakowski), A. Łuczak

W niedzielne popołudnie, 2 października zawodnikom Sarzynianki przyszło się zmierzyć w kolejnych derbach gminy Nowa Sarzyna. Rywal „Tatarów” to Azalia Wola Zarczycka – drużyna, która w tej rundzie poza wysokim zwycięstwem nad Brzyską Wolą, nie spisywała się z dobrej strony. Faworytem tego spotkania była zatem bez dwóch zdań Sarzynianka, której serię zwycięstw przerwała dopiero w poprzedniej kolejce Francesco Jelna.

Zawodnicy Sarzynianki rozpoczęli to spotkanie od wysokiego pressingu, co uniemożliwiało przeciwnikom rozegranie jakiejkolwiek akcji, a co za tym idzie zmuszało rywali do błędów. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Piękne podanie od Kamila Kusego wykorzystał Artur Łuczak i było 1:0 dla gospodarzy. Gra na połowie przeciwnika dawała zawodnikom z Sarzyny dużo dogodnych okazji do kolejnych bramek, lecz piłka jak zaczarowana nie chciała znaleźć drogi do sieci. Podwyższenie wyniku przyszło kilka minut później. Piłkę dośrodkowaną z rzutu wolnego, głową do bramki skierował Artur Łuczak. Po tym trafieniu, widać było że w grę Tatarów wkrada się coraz więcej rozluźnienia. Zawodnicy Azalii coraz bardziej „dochodzili do głosu” i zaczęli stwarzać sobie sytuacje bramkowe aż w końcu dopięli swego. Po strzale z kilkunastu metrów bramkarz Sarzynianki popełnił błąd i „wypluł” futbolówkę wprost pod nogi zawodnika Azalii, a temu nie pozostało nic innego tylko umieścić ją w siatce. Zawodnicy z Woli, podbudowani bramką kontaktową, poszli za ciosem i w końcówce pierwszej części spotkania, po błędzie naszych obrońców zdołali doprowadzić do wyrównania. Piłkarze z Sarzyny mocno poddenerwowani obrotem sytuacji ruszyli od razu do ataku. Wspaniałe podanie za obrońców od Pawła Sztaby otrzymał Artur Łuczak, który zdążył do piłki przed bramkarzem gości i tym samym już przed przerwą miał na swoim koncie hat – trika. Po zmianie stron gra Sarzynianki nie mogła się podobać. Zawodnicy byli cofnięci do swojego pola karnego, proste straty powodowały groźne kontry przeciwnika. Chwilę po przerwie groźny strzał zza pola karnego oddał zawodnik z Woli. Piłka uderzyła w poprzeczkę a do odbitej futbolówki najszybciej dobiegł napastnik Azalii i znów mieliśmy remis. Kilka minut później gracz z Woli kolejny raz wykorzystał błędy naszych obrońców i znajdując się „oko w oko” z Dużakiem, wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Niedługo potem zawodnicy z Woli po raz kolejny znaleźli sposób by umieścić piłkę w bramce. Na tablicy wyników mieliśmy wynik 3:5 dla drużyny Azalii. Ci wszyscy, którzy przy wyniku 2:0 sądzili że Sarzyniance w tym meczu już nic złego nie może się stać, zaczęli łapać się za głowy i z niedowierzaniem patrzyli na to co dzieje się na boisku. W końcówce spotkania bramkę dla Sarzynianki zdobył Seweryn Kruk ale na nic więcej Tatarów nie było już w tym meczu stać i porażka w derbowym pojedynku z Azalią Wola Zarczycka stała się faktem.

Piłkarze Sarzynianki chcąc utrzymać wysokie miejsce w tabeli muszą jak najszybciej wydostać się z kryzysu i powrócić na zwycięskie tory. Okazję do tego będą mieli już w najbliższą niedzielę, kiedy to czeka ich bardzo ważny, a zarazem niezmiernie trudny mecz w Ulanowie z miejscowym Retmanem. Już teraz serdecznie zapraszamy wszystkich kibiców na to spotkanie, które rozpocznie się o godzinie 15:00.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości